Spędziliśmy już razem dwa miesiące.

Urodził się 16 lipca. Maksym, mój syn. Teraz jest już wrzesień. Młody z noworodka przeistoczył się w niemowlę. Minęły dwa miesiące, aż dziw, że mały człowiek może w tym czasie aż tak się rozwinąć. Niedawno tylko spał, płakał, jadł i robił w pieluchę. Teraz umie… znacznie więcej.